Kameralne „Dziecko”
Premierą Dziecka według Jona Fossego rzeszowski Teatr im. Wandy Siemaszkowej zainaugurował w piątek działalność Małej Sceny w tym sezonie artystycznym. Przedstawienie wyreżyserował Marek Pasieczny.
— Na scenie kameralnej chcemy położyć nacisk na zdarzenia literacko i poetycko interesujące. Planujemy zapraszać na nią publiczność na repertuar wewnętrznie głęboki — podkreślił Jan Nowara, dyrektor teatru.
Na początek „Siemaszkowa” wybrała Dziecko autorstwa współczesnego, skandynawskiego dramaturga Jona Fossego. Napisana w 1996 roku sztuka doczekała się swojej pierwszej polskiej realizacji scenicznej w rzeszowskim teatrze. Wcześniej Dziecko prezentowane było jedynie w teatrze telewizji. — Było to dla nas ogromne wyzwanie. Wcześniej nie mieliśmy bowiem, okazji obserwować, jak przygotowuje się taki tekst. Dzięki temu sztuka jest wierną interpretacją materiału literackiego — zaznaczył Pasieczny.
Nowara nie ukrywa, że najprawdopodobniej Dziecko nie odniesie podobnego do Sztukmistrza czy Piaf sukcesu komercyjnego. — Ale zadaniem teatru jest odnajdywanie zupełnie nowych wartości — dodał.
Dziecko jest portretem współczesnych ludzi z ich pragnieniami, marzeniami i dylematami moralnymi. Portret ten jest wypełniony subtelnością, ale nie brakuje w nim prawdy o nas samych.
Scenografię do spektaklu zaprojektował Marek Mikulski. Muzykę skomponował rzeszowski jazzman, Janusz Tumidajewicz. W przedstawieniu główne role odtwarzają: Mariola Łabno-Flaumenhaft i Artur Hauke. Partnerują im: Barbara Napieraj, Katarzyna Słomska i Paweł Wiśniewski.