8 stycznia 1837
Umiera aktor Wojciech Piasecki
Warszawa: umiera Wojciech Piasecki; artysta, były uczeń Bonawentury Kudlicza w Szkole Dramatycznej, 15 sierpnia 1821 debiutował na scenie Teatru Narodowego rolą Barona Rotweina w dramie Upiór P. F. Carmoucha, J. Ch. Nodiera i A. F. L de Jouffroy d’Abbansa (w przekładzie B. Kudlicza); był uważany za jednego z najzdolniejszych artystów dramatycznych swego czasu, praktycznie w każdym emplois; dużo pracował nad sobą, jeździł do Berlina, Wiednia i Paryża, podpatrując najlepszych, rozwijał się.
„Gazeta Warszawska” z 10 stycznia (nr 9) donosiła: Onegdaj w wieczór [tj. 8 stycznia] o wpół do 10-ej, zgon położył koniec bolesnej dwutygodniowej chorobie. Zaledwo trzydzieści i parę lat dożył, przez kilkanaście lat służąc gorliwie scenie tutejszej, od trzech lat żonaty, opuścił nas na wieki, żonę w ciężkiej rozpaczy i osierocone dziecię, które jeszcze nie umie czuć całej okropności swej straty. O, płaczcie wy wszyscy (...) Nasz Piasecki nie żyje! (...)”.
Jego syn Władysław, w dniu śmierci ojca zaledwie dwuletni, również został aktorem, ale bez porównanie mniej utalentowanym.
Marek Piekut