Halina Kossobudzka
KOSSOBUDZKA Halina Idalia, zamężna Woszczerowicz (29 sierpnia 1920 Grudziądz – 26 lipca 1994 Warszawa),
aktorka.
Była córką Jana Kossobudzkiego, z zawodu buchaltera, intendenta, a potem kierownika administracyjnego Teatru Miejskiego w Grodnie, i Jadwigi z Żylińskich, kasjerki tego teatru; żoną aktora Jacka Woszczerowicza (zob. t. 2; ślub 6 września 1948 w Łodzi). W 1939 ukończyła Gimnazjum i Liceum Humanistyczne im. Emilii Plater w Grodnie i zgłosiła się na egzamin wstępny do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie.
Po wybuchu II wojny światowej wróciła do Grodna i zaangażowała się do Teatru Miejskiego, w którym być może już w październiku 1939 zagrała Zośkę w Niespodziance. Od grudnia 1939 do końca czerwca 1941 była aktorką Państwowego Polskiego Teatru Białorusi Zachodniej Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej w Grodnie i Białymstoku pod kierownictwem Aleksandra Węgierki. Z zespołem tym występowała też w Pińsku, Brześciu nad Bugiem i Mińsku. Jednocześnie uczyła się w studiu przy teatrze, prowadzonym przez Węgierkę i Woszczerowicza. Grała wtedy m.in.: Klarę w Pigmalionie, Lokatorkę w Moralności pani Dulskiej, Luizę w Intrydze i miłości. Po wybuchu, w końcu czerwca 1941, wojny niemiecko-radzieckiej, powróciła do Grodna, gdzie w 1941–44 pracowała jako kelnerka w cukierni, potem jako sekretarka i księgowa w Zarządzie Majątków Ziemskich, na koniec w kuchni szpitalnej.
W sierpniu 1944 przedostała się do Białegostoku, gdzie w Teatrze Wojewódzkim zagrała Dorotę Smugoniową (Uciekła mi przepióreczka) i Marię (Lekkomyślna siostra). Wkrótce, z grupą aktorów pod kierownictwem Mariana Mellera, przybyła do Lublina, gdzie zaangażowała się do Teatru Wojska Polskiego. W inauguracyjnym spektaklu tego teatru, 29 listopada 1944, grała Rachel w Weselu. Z tym przedstawieniem odbyła z zespołem Teatru Wojska Polskiego drogę przez Kraków i Katowice, zakończoną w marcu 1945 w Łodzi, gdzie do końca sezonu 1947/48 była aktorką Teatru Wojska Polskiego. Na Scenie Poetyckiej wystąpiła w 1946 w tytułowej roli w słynnym przedstawieniu Elektry Jeana Giraudoux (dublura z Zofią Mrozowską); grała też: Ewę Freud (Wielkanoc, 1946), Wiwię (Profesja pani Warren, 1947), Desdemonę (Otello, 1948). W 1948 zdała w Łodzi eksternistyczny egzamin aktorski. Na sezon 1948/49 zaangażowała się do Teatru Kameralnego Domu Żołnierza i zagrała Katarzynę Winslow (Kadet Winslow, 1948), a jesienią 1949 przeniosła się z tym zespołem do Warszawy, gdzie rozpoczął działalność jako Teatr Współczesny.
Odtąd była aktorką scen stołecznych. W zespole Teatru Współczesnego pozostała do końca sezonu 1966/67. Występowała w jednym z najlepszych w tym czasie teatrów stolicy, w świetnym repertuarze i stworzyła tu wiele wybitnych ról. W 1955–57, kiedy Teatr Narodowy połączono ze Współczesnym, występowała na obu scenach. Najlepsze jej role z tego okresu, to: chwalona przez krytyków Liesel (Niemcy, 1949 i 1955), Tatiana (Mieszczanie, 1951), ponownie Wiwia (Profesja pani Warren, 1951 i 1954), Panna Howard (Pensja pani Latter, 1954), Mrs. Antrobus (Niewiele brakowało, 1956), Erynia I (Muchy, 1957), Archanioł Gabriel i Śmierć (Pastorałka Leona Schillera, 1957), Hestia (Wyzwolenie, 1958), bardzo dobra Celia Peachum (Opera za trzy grosze, 1958), Dama w czerni (Knock, czyli Triumf medycyny, 1960), Agata (Zamek w Szwecji, 1961), Germana (Ścieżka zbawienia, 1964), świetna Eleonora (Tango, 1965). W 1960 gościnnie grała Królową Elżbietę w Ryszardzie III na scenie Teatru Ateneum. (W 1964 przeżyła tragedię – śmierć w tatrzańskiej lawinie jedynego syna, Dyzmy Woszczerowicza, studenta medycyny, taternika.) Od sezonu 1967/68 do końca 1975/76 w zespole Teatru Ateneum, gdzie wystąpiła m.in. jako: Berta Sonnenbruch (Niemcy, 1967), Maria Wojnicka (Wujaszek Wania, 1968), Baronowa Sakalyi (Sonata Belzebuba, 1969), Hrabina Respektowa (Fantazy, 1973), Ksantypa (Jaskinia filozofów, 1976).
W sezonach 1976/77–1982/83 występowała w Teatrze Polskim, np. jako: Ryksa (Sarmatyzm, 1977), Małyszewa (Przy pełni księżyca, 1977), zagrała też tytułową rolę w Celestynie (1979). W sezonach 1983/84–1989/90, do przejścia w 1990 na emeryturę, była w zespole Teatru Narodowego; grała tu swe ostatnie role: Nerynę i Pannę Bejart (Szelmostwa Skapena, 1984), ponownie Baronową Sakalyi (1985), Panią Pernelle (Świętoszek, 1987) i Matkę Saszy (Dzieci Arbatu, 1988). W 1986 wystąpiła na scenie Teatru Małego jako Bernarda Alba (Dom Bernardy Alby), która stała się ukoronowaniem jej aktorskiej kariery.
Była utalentowaną aktorką o dobrym warsztacie i świetnej dykcji. Bardzo przystojna, o zgrabnej sylwetce, regularnych rysach twarzy i dużych, pełnych wyrazu oczach, głos miała niski, mocny, o charakterystycznym, ostrym, władczym tonie. Były to, jak pisano, warunki na „romantyczną heroinę”, ale nie było jej dane grać takich ról. Tworzyła wyraziste postaci, zwykle bardziej udane, gdy grała osobowości silne, kobiety stanowcze, pewne swych racji. W jej rolach komediowych, których miała wiele w swym repertuarze, dominowała nierzadko ostra nuta charakterystyczności, ale także dyskretna ironia i poczucie humoru. Często jej aktorstwo odbierano jako chłodne. Jej Elektra, inna niż Mrozowskiej, pisał Edward Csató, była
znacznie chłodniejszą, dochodzącą swoich racji bez skrupułów,
a w scenie finałowej nie pozbawioną rozumowej satysfakcji
z dopełnienia się porządku świata.
Jako Eleonora w Tangu urzekła Leonię Jabłonkównę („tą rolą za jednym zamachem przeskakuje w górę całe piętro w hierarchii aktorskiej”), choć np. według Witolda Fillera,
modulując rytmy i tonacje, nie wahała się użyć karykaturalnych przejaskrawień.
Jako Celestyna nie usiłowała współzawodniczyć ze słynną w tej roli Jadwigą Chojnacką w ukazaniu diabelstwa tej postaci, nie budziła odrazy.
Należy podziwiać, z jaką siłą jej Celestyna, w tym aż kipiącym od temperamentu utworze, opanowuje swój własny, sataniczny nieco temperament, ukrywa go, niweluje. Tworzy tym sposobem nową sylwetkę w dziejach scenicznych Celestyny: schorowany, umierający, niesamowicie silny człowiek. Czy to nienawiść daje taką siłę? Czy rozpacz?,
pisał J. Adamski.
Zagrała Celestynę bardzo przekonująco. Jest może trochę oschła, nie ma w niej także niczego z metafizyki i niesamowitości, tkwiącej w postaci Celestyny-czarownicy, lecz jest to rola wzbudzająca szacunek i uznanie,
dodawał Roman Szydłowski. Wybitną rolą była też jej Bernarda Alba, groźna,
władcza i twarda, egoistyczna, lecz nie demoniczna, ulegająca żarowi atmosfery. Znakomita dykcja nadaje autorytet jej słowom, nakazom, zakazom,
pisał Wojciech Natanson. W interpretacji Kossobudzkiej, jak zauważył Tomasz Miłkowski, Bernarda była również
ofiarą gorsetu moralno-obyczajowego, która, wyzbywszy się złudzeń i marzeń, pragnie uchronić swe córki od sąsiedzkiego potępienia. Są chwile, kiedy uchyla maski. Pod pozorną obojętnością, i nawet wrogością wobec urody świata, kryje się tłumiona, naturalna zmysłowość. Nieomal nie zauważalnie ujawnia swe zapomniane pragnienia [...] Innym razem objawi nieoczekiwaną czułość [...] Dzięki tym zabiegom, postać Bernardy staje się bardziej ludzka, ale i bardziej przerażająca.
Sama Kossobudzka mówiła, że jej sukces w teatrze zbudowany był na trzech wydarzeniach, które przeżyła: Rachel w Weselu, teatr Axera i Celestyna.
Między 1958 a 1984 zagrała w przedstawieniach Teatru TV blisko 40 ról, np. Zofię Parmen (Grzech, 1964), Klitemnestrę (Elektra, 1968), pamiętną Kasztelanową w Mazepie (1969). W 1960–88 wystąpiła w 25. filmach, m.in. w Panience z okienka, Marysi i Napoleonie, Kiedy miłość była zbrodnią, Sprawie Gorgonowej, Godności, a także w wielu serialach. Od początku lat 50. do 1983 była też aktorką Teatru Polskiego Radia (grała ponad 60 ról). W 1985 obchodziła 45-lecie pracy scenicznej.
Przez szereg lat pełniła wiele funkcji społecznych w SPATiF-ZASP-ie, Związku Zawodowym Pracowników Kultury i Sztuki, Lidze Kobiet; była też radną, członkinią Komisji Kultury Stołecznej Rady Narodowej. Po wprowadzeniu w grudniu 1981 stanu wojennego, w 1982 weszła w skład Prezydium Krajowej i Warszawskiej Rady PRON (Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego), nie poparła aktorskiego bojkotu telewizji i apelowała w mediach o jego przerwanie. Weszła też w skład Zarządu nowego Związku Artystów Scen Polskich, utworzonego pod auspicjami władz w 1983, w miejsce Związku Artystów Scen Polskich rozwiązanego 1 grudnia 1982. Postawa i działania Kossobudzkiej, skonfliktowały ją ze znaczną częścią środowiska artystycznego; spotkały się też z niechęcią publiczności, która w czasie przedstawień, w których grała, manifestowała swoją dezaprobatę wobec tych poczynań aktorki. Skutki swego zaangażowania w politykę odczuła boleśnie, a przeżycia z tym związane, były przyczyną wycofania się jej w latach 80. na pewien czas ze sceny.
Po odejściu z teatru pracowała społecznie i z wielkim oddaniem na rzecz bezdomnych zwierząt. Tabl. 21.
Bibliografia
Almanach 1993/94; Bieńka: Giraudoux (tu opinia E. Csató); Cały świat gra komedię s. 57–60; Csató: Interpretacje; M. Fik: Zamiast teatru, Warszawa 1993 s. 198, 207; W. Filler: Teatr jaki jest, Kraków 1967 s. 152; L. Jabłonkówna: Aleksander Węgierko, Warszawa 1960 s. 131, 140; Jego siła; Kaszyński: Teatr łódz.; Komedianci. Rzecz o bojkocie, Warszawa 1989 (Rozmowa J. Jachowicza z K.); G. Kompel: Jacek Woszczerowicz. Geniusz? błazen? mag?, Łódź 2004 (il.); Kott: Jak wam się podoba s. 89; Krasiński: T. Polski 1939–2002; Mrozińska: Karabin i maska; Mrozińska: Trzy sezony; Raszewska: T. Narodowy 1949–2004; Sława i infamia; Teatr drugiego obiegu; T. Ateneum 1923–78; T. przy ul. Cegielnianej; T. Współczesny w Warszawie (il.); Argumenty 1985 nr 9 (Wywiad z K.; il.); Gaz. Wyb. (Stołeczna) 1994 dr 173, 176; Ekran 1983 nr 32 i 33 (Wspomnienia K.; il.); Express Wiecz. 1979 nr 147 (J. Adamski); Magazyn Film. 1972 nr 46 (il.); Pam. Teatr. 1963 z. 1–4 s. 253, 257, 263, 269, 359, 360, 362, 1997 z. 1–4 s. 101; Perspektywy 1984 nr 24 (Wywiad z K.; il.); Prz. Tyg. 1985 nr 45 (il.); Teatr 1965 nr 17 s. 5 (L. Jabłonkówna; cyt.), 1971 nr 15 (Wywiad z K.; il.); Trybuna Ludu 1979 nr 184 (R. Szydłowski), 1983 nr 287 (Wywiad z K.; il.), 1986 nr 121 (T. Miłkowski), 1989 nr 234; Więź 1994 nr 10; Życie Warsz. 1985 nr 202, 1986 nr 129 (W. Natanson), 1994 nr 180; Akt urodzenia nr 492/1920, Arch. USC Grudziądz i akt zgonu nr 2000/1994, Arch. USC Warszawa; Akta (fot.), ZASP; Programy i wycinki prasowe, IS PAN; Wywiad z K., IS PAN; Almanach 1944–59; www.filmpolski.pl
Ikonografia
E. Burke: K. jako Agata (Zamek w Szwecji), olej, płótno, 1962 – własność pryw.; J. Żebrowski: K. jako Panna Howard (Pensja pani Latter), karyk., rys., repr. Express Wiecz. 1954 nr 183; Fot. – IS PAN, ITWarszawa, MTWarszawa, NAC, T. Współczesny Warszawa.
Źródło: Słownik biograficzny teatru polskiego 1910–2000, t. III, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 2017.
Zachowano konwencję bibliograficzną i część skrótów używanych w źródłowej publikacji.
Biogram w czasopiśmie „Więź”
HALINA KOSSOBUDZKA-WOSZCZEROWICZ - aktorka. Ur. w 1920 r. Jako aktorka debiutowała w Teatrze Miejskim w Grodnie w 1939 r. rolą Zośki w "Niespodziance" K. H. Rostworowskiego. W latach 1940-1941 występowała w prowadzonym przez Aleksandra Węgierkę Państwowym Polskim Teatrze Białoruskiej SRR w Białymstoku. Od 1944 r. do 1948 związana była najpierw w Lublinie a później w Łodzi z Teatrem Wojska Polskiego, gdzie grała m. in. Rachelę w "Weselu" i Elektrę w dramacie Giraudoux. Po przeniesieniu się do Warszawy była aktorką teatrów Współczesnego (1949-1967), Ateneum (1967-1976), Polskiego (1976-1983) i Narodowego (1983-1989). Krytyka do najwybitniejszych jej kreacji zalicza Eleonorę w "Tangu" Mrożka i rolę Hestii w "Wyzwoleniu" Wyspiańskiego. Występowała też w filmach (np. w "Chłopach", reż. J. Rybkowskiego) w radiu i telewizji. W okresie stanu wojennego była członkiem władz Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego (PRON). Zmarła 26 lipca 1994 r. Pochowana na Cmentarzu Powązkowskim. Źródło: Więź nr 10, 1994-10-01